środa, 25 września 2013

Tańczmy matelota

Rudy bosman przytupuje,
szantymena obserwuje,
ten nie czeka na zachętę,
pierwsze słowa intonuje.

Młody junga kości chwyta

i klekotać już zaczyna,
a po chwili, coraz głośniej,
dźwięcznie gra im koncertyna.


     Hej, ho! Hej junacy!
     Hej, ho! Hej do pracy!
     Hej ho! Wszyscy razem -
     pali się robota.

    Hej, ho! Hej, junacy!
    Hej, ho! Hej po pracy!
    Hej, ho! Wszyscy razem
    tańczmy matelota.

Gdy na morzu sztorm szaleje
albo wkoło martwa cisza,
każdy majtek może liczyć
na swojego towarzysza.

Tu największy maminsynek
przy robocie w mig zhardzieje
i największy zabijaka
w czasie rejsu spokornieje.

A gdy wachta już skończona 
i okrętem wiatr nie miota,
nikt nie zmyka do kajuty,
wszyscy tańczą matelota.

     He, ho! Hej junacy!
     Hej, ho! Hej do pracy!
     Hej, ho! Wszyscy razem,
     pali się robota.

     Hej, ho! Hej junacy!
     Hej, ho! Hej po pracy!
     Hej, ho! Wszyscy razem
     tańczmy matelota.


2 komentarze:

  1. Bardzo sympatyczny, zabawny i rytmiczny tekst. Jeszcze tylko melodia i będzie świetna piosenka dla dzieciaków! :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za pozytywne komentarze, pisanie dla dzieci to przyjemna zabawa

      Usuń